Z całych Jeżyc, z wszystkich miejsc i zakamarków Agnieszka wybrała jedno, jej najbliższe, na realizację swojego projektu. Intrygującą kamienicę słynną na cały Poznań mieszczącą się na ulicy najmodniejszych jeżyckich lokali, ale omijaną z daleka. 'Trudna' mówią urzędnicy, 'Strach tam zajrzeć', 'Wieczorem? Wolę iść dookoła!' zarzekają się Poznaniacy.
Przez ostatnie miesiące Agnieszka badała kamienicę: rozmawiała z mieszkańcami, sąsiadami, oswajała się z przestrzenią, żeby przekonać się, że media i historia potrafią skrzywić wizerunek miejsca oraz ludzi. Przyszedł więc czas, by odczarować to miejsce.
W przygotowaniu jest kilka gier, które dotyczą miejsca, bramy i tworzenia sytuacji spotkania. Już w grudniu, na start projektu, odbędzie się spotkanie z dziećmi i młodzieżą. Niedawno w kamienicy mieścił się także Zakład fotograficzny. Zrodził się pomysł, by stworzyć tam pracownię - byłaby to jedyna kamienica bez bramy, ale z własną pracownią, kreatywnym przyczółkiem kolorowych zaczepek. Jakich zaczepek? Kolejne wieści niedługo.